
Nauczyciel, który jest uczniem wewnętrznym, to prawdziwy nauczyciel
BKS Iyengar pisze o nauczaniu jogi i o tym, jak pokora może być narzędziem dla nauczycieli i uczniów do stworzenia harmonijnej i otwartej więzi w kierunku oświecenia.
Nauczanie to uczenie się, a ponowne uczenie się to prawdziwe nauczanie.
Nie chwalę nauczycieli łatwo, chociaż moi nauczyciele robią wiele, aby chwalić tych, którzy przychodzą do nich. Zamiast tego, chcę, aby (nauczyciele) zwracali uwagę na (potrzeby uczniów) i usuwali przeszkody, które pojawiają się na ich drodze do nauki. Do tego nauczyciele potrzebują ponownego uczenia się i retreningu w swoim własnym sadhanie, aby znaleźć sposoby i środki do prowadzenia tych, którzy chcą pokonać przeszkody w postępach. Wyrażenie wdzięczności ze strony uczniów to jedno. Lecz myślenie i znajdowanie sposobów na ich postęp to coś innego. Jeśli tacy uczniowie przychodzą do mnie, uważam się za szczęśliwego człowieka, ponieważ działają jak otwieracze oczu w mojej praktyce, a ja wewnętrznie pozostaję im wdzięczny.
Każdy uczeń, który do ciebie przychodzi, ma jakieś nowe problemy. Nie ma dwóch takich samych osób. Dlatego nauczanie nie może polegać na powtarzaniu instrukcji jak papuga. Każdego ucznia trzeba zbadać. Nauczyciel musi zejść do poziomu zrozumienia uczniów. Nauczyciel musi zdobyć doświadczenie poprzez myślenie i uczenie się. Proces dostosowania do każdego ucznia jest inny i otwiera nowe kąty myślenia.
Nie różnicuj siebie od swojego ucznia.
Jeśli nauczyciel tworzy dystans między sobą a uczniami, staje się egotystyczny; wówczas rośnie luka komunikacyjna między nauczycielem a uczniem. Nauczyciel staje się nauczycielem, ponieważ wie nieco więcej niż jego uczniowie. To nie czyni z niego mistrza. Mogą być wiele nieznanych rzeczy, które należy poznać. Współczucie, surowość i dyscyplina muszą być stosowane wtedy, gdy jest to konieczne. Traktuj uczniów z miłością, współczuciem i bądź stanowczy w nauczaniu. Rycz jak lew na zewnątrz, ale bądź jagnięciem w środku.
Widziałeś, jak traciłem cierpliwość do nauczycieli, gdy mi pomagali. Jestem podwójnie czujny w stosunku do nauczycieli, ponieważ znam odpowiedzialność nauczyciela. Mogę działać jak groźny nauczyciel, aby przynieść czujność i klarowność im podczas nauczania. Kiedy nauczyciele przychodzą do mnie, aby się uczyć, muszą zapomnieć, że są nauczycielami. Muszą być uczniami. Chcę, aby co jakiś czas reflektowali nad tym, czego uczą.
Ucz się uczyć, łącząc swoją głowę i serce.
Zważaj na intelekt głowy i emocjonalną inteligencję serca równo. Jako nauczyciel musisz być uczniem w sobie.
Zrób trochę pracy domowej, badając to, co dałeś i co przegapiłeś w swoim nauczaniu.
Kiedy uczniowie popełniają błędy, pomyśl, czy także popełniasz takie błędy. Robiłem to wcześniej i robię to nawet teraz. Ta uczniowskość we mnie sprawiła, że jestem dobrym nauczycielem.
Proszę więc, nie praktykuj jogi z jedynym zamiarem zostania nauczycielem. Jeśli nadarzy się okazja, wtedy przyjmij ją i nauczaj. Podczas nauki nigdy nie myślałem, że będę musiał nauczać. Okoliczności zmusiły mnie do zostania nauczycielem. Jeśli uczniowie nie przychodzili do mnie, mówiłem sobie, że to jest wola Boga, abym poświęcił swój czas na więcej praktyki. A kiedy uczniowie przychodzili, mówiłem sobie, że to jest wola Boga, abym im służył. W obu przypadkach traktowałem to jako łaskę Bożą.